Wegetariański pasztet z cukinii odkryłam zaledwie kilka tygodni temu. Najbardziej smakuje mi podany na kanapkach z masłem oraz chrzanem. To doskonała propozycja dla osób, które nie spożywają mięsa lub nie przepadają za mięsnymi pasztetami. Zapewniam, że zaskoczy on Waszych gości, jak również domowników. O dziwo, pasztet smakował również mojemu narzeczonemu – naczelnemu mięsożercy, także to jedna z lepszych rekomendacji 🙂 Aby urozmaicić pasztet z cukinii dodałam do niego garść orzechów, które fajnie chrupią i nadają ciekawej struktury. Oczywiście możecie kombinować z różnymi dodatkami – myślę, że doskonała byłaby także żurawina czy na przykład ziarna słonecznika. Przed przygotowaniem pasztetu istotne jest, aby dobrze odsączyć cukinię, aby cała masa nie miała zbyt dużo wody – wtedy pasztet nie zrumieni się odpowiednio i będzie miał strukturę smarowidła. Jednak gdyby tak się zdarzyło, spokojnie możecie zjeść go także w takiej formie, będzie równie smaczny.
Pasztet przygotowałam na wspólnych warsztatach z Michelem Moran, gdzie poznałam przepis na jego pyszną tartę z łososiem.
Zobacz też:
Chipsy z cukinii
Zielona, warzywna zapiekanka z mięsem mielonym
Makaron z cukinii z boczkiem i kaparami
Wegetariański pasztet z cukinii
Drukuj przepisSkładniki
- 2 małe lub 1 duża cukinia
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- garść ulubionych orzechów - może być również mieszanka
- 150 g żółtego sera
- 1/3 szklanki bułki tartej
- 2/3 szklanki kaszy manny
- 2 jajka
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- pół łyżeczki pieprzu ziołowego
- pół łyżeczki oregano
- sól i pieprz
- papier do pieczenia
- blaszka keksówka o wymiarach 20x10
Przepis
Cukinię kroimy na pół i wydrążamy gniazda nasienne. Ścieramy na tarce o grubych oczkach. Przekładamy do miski i zasypujemy łyżką soli, mieszamy. Czekamy około 20 minut, aż cukinia puści wodę. Po tym czasie cukinię dokładnie odsączamy, wyciskamy cały sok.
Cebulę i czosnek siekamy w drobną kostkę, ser ścieramy na tarce, a orzechy siekamy drobno. Składniki dodajemy do cukinii, po czym dodajemy kolejno: ser, bułkę tartą, kaszę mannę, jajka, olej. Dokładnie mieszamy i przyprawiamy oregano, pieprzem ziołowym i według uznania solą oraz czarnym pieprzem.
Powstała masa powinna być dość zwarta, ale także wilgotna. Jeżeli jest zbyt gęsta, dodajcie odrobinę oleju. Jeżeli jest zbyt lejąca, dodajcie kaszy manny.
Foremkę wykładamy papierem do pieczenia, przekładamy do niej masę. Pasztet pieczemy około 50-60 minut w 180 stopniach (termoobieg), do zrumienienia. Po upieczeniu odstawiamy do wystygnięcia, aby po wyjęciu z formy pasztet się dobrze kroił.
7 komentarzy
Justyna
11/04/2018 at 15:11Upieklam ten pasztet zamiast z orzechami, z zurawina, jest przepyszny, moja corka zamowila z nim na jutro kanapki do szkoly!!!
Kasia Nowakowska
12/04/2018 at 11:27Cieszy mnie to bardzo 🙂 Pozostaje mi w takim razie przygotować go z żurawiną 🙂
Hania z HAART.pl
29/03/2018 at 15:42A ja zrobiłam (dosłownie wczoraj) pasztet z cukinii, ale bez sera i bułki tartej, za to z marchewką i pieczarkami 🙂
Wygląda podobnie do Twojego 🙂
Kasia Nowakowska
29/03/2018 at 16:29Z dodatkiem marchewki i pieczarek też musiał być pyszny! 🙂 Ja dodałam sera, bo fajnie się przypiekł i trochę wyostrzył smak 🙂
Kamila
28/03/2018 at 12:49Przyznam szczerze, to piąty przepis w ciągu ostatnich 4 dni jaki wykonałam na taki pasztet z cukinii. Jako jedyny mi w końcu zasmakował w 100% . Bardzo dobry przepis, będę polecać. Jako, że jestem dietetykiem takie przepisy dla mnie są na wagę złota. Pozdrawiam!
Olena
24/03/2018 at 23:17A co z serem żółtym? Kiedy dodajemy go do pasztetu z cukinii?
Kasia Nowakowska
25/03/2018 at 13:16Razem z bułką tartą i kaszą – rzeczywiście nie uwzględniłam tego w przepisie, poprawiłam już, przepraszam 🙂