Chipsy z cukinii wymagają od nas sporo czasu, jednak są warte tego smaku. To najdelikatniejsze, najcieńsze i najpyszniejsze chipsy, jakie kiedykolwiek jadłam! Niestety, ale z jednej cukinii wychodzi nam porcja dla jednej osoby, mała miseczka, dlatego nie sprawdzą się one raczej na imprezach, bo przygotowanie ich większej ilości zajęłoby za dużo czasu. Potraktujcie więc chipsy z cukinii, jako zdrową przekąskę w towarzystwie Waszej dwójki lub przekąskę na samotny wieczór 😉 Oczywiście, tak jak wszystkie domowe chipsy możecie dowolnie doprawić, jednak według mnie szkoda zabijać smak tego cudnego warzywa, jakim jest właśnie cukinia. Wystarczy odrobina soli, a żeby było jeszcze zdrowiej, może być i bez! Zapraszam Was także na chipsy z marchewki oraz chipsy z buraków – równie pyszne i zdrowe. Spróbujcie koniecznie i dajcie znać w komentarzu, które warzywo w tej formie posmakowało Wam najbardziej!
Zobacz też:
Chipsy z fioletowych ziemniaków
Pieczona ciecierzyca z puszki – zdrowa przekąska
Przepis na chipsy z cukinii
Drukuj przepisSkładniki
- cukinia
- łyżka oleju rzepakowego
- papier do pieczenia
- opcjonalnie: sól
Przepis
Cukinię dokładnie myjemy i kroimy w cienkie plastry. Najlepiej użyć do tego celu specjalnej mandoliny do warzyw. Będziemy mieć gwarancję, że chipsy będą równomiernie upieczone.
Plastry cukinii polewamy olejem i mieszamy, aby każdy był nim pokryty.
Na blachę z piekarnika wykładamy papier do pieczenia i kładziemy plastry cukinii - ważne, aby na siebie nie nachodziły.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego 100 stopni na 1,5 godziny . Aby przyrumienić chipsy zwiększamy temperaturę do 120 pod koniec pieczenia.
Podajemy lekko posypane solą.
4 komentarze
Ann Ka
11/01/2018 at 15:54Uwielbiam cukinię, więc to coś dla mnie, chętnie wypróbuję przepis 🙂
Kasia Nowakowska
11/01/2018 at 16:15Na pewno Ci posmakują 🙂 Smacznego!
Inspirująca XL-ka
11/01/2018 at 14:16Piękne, narobiłaś mi smaka. Chyba zrobię na piątkową randkę z mężem 🙂
Kasia Nowakowska
11/01/2018 at 14:18Pomysł genialny 🙂 Mój narzeczony zjadł wszystkie zanim się obejrzałam… 😀 Zrób od razu dwie blaszki 😉