Oczywiście nie ma mowy o Tłustym Czwartku bez wypieków. Faworki, pączki, krążki. Jutro z pewnością ulegniemy pokusie 😉 Kto ma ochotę zjeść więcej niech poświęci chwilę czasu na zrobienie własnych smakołyków. To wcale nie takie trudne! Sami zobaczcie.

Składniki:
– 0,5 kg mąki
– 3 łyżki śmietany 18%
– 10 żółtek
– szczypta soli
– łyżeczka cukru pudru
– łyżka octu lub spirytusu
– olej do smażenia
– cukier puder do posypania
Łączymy wszystkie składniki i dość długo wyrabiamy ciasto, do uzyskania ładnej, jednolitej kuli. Kiedy już jest gotowa można obić ją wałkiem, aby faworki były bardziej kruche – jednak nie jest to konieczne.
Ciasto dzielimy na kilka części i rozwałkowujemy bardzo cienko (partia, która jest na zdjęciach niestety została rozwałkowana ciut za grubo), po czym kroimy w rąby, robimy w środku nacięcie i przekładamy przez nie ciasto, aby powstał oczekiwany faworek 😉 Smażymy na mocno rozgrzanym tłuszczu.
I takie jedno życzenie… niech Wam nie idzie w boczki! 🙂
Smacznego!
2 komentarze
maleńka
06/02/2013 at 13:12Oby poszło w cycki:D
Bazylia
08/02/2013 at 19:11Poszło! 😀