Kochani, jak sami dobrze wiecie, zioła są nieodłącznym elementem naszej kuchni, a gotowanie bez nich nie miałoby sensu i smaku. Jak można się domyślać, jednym z moich ulubionych jest bazylia… choć coraz częściej przekonuję się do jeszcze nieznanych mi mieszanek oraz przypraw orientalnych.
Wspólnie z The Spice Shop zorganizowaliśmy dla Was aromatyczny konkurs, w którym do wygrania będzie zestaw ziół, specjalnie przygotowany do mojego konkursu. W pudełku znajdziecie mieszanki – Łosoś Teriyaki,Włoska Wycieczka, Szakszuka oraz przyprawy jednorodne – Cynamon Ceylon, Czarnuszka i oczywiście Bazylia 😉 Do wygrania mamy także dwie nagrody dodatkowe, niespodzianki!
Co należy zrobić? Zadanie jest proste! Odpowiedzcie na pytanie
Jakiej przyprawy używasz najczęściej w swojej kuchni i do jakiego dania ją najchętniej dodajesz – dlaczego?
Konkurs potrwa do czwartku (4 grudnia), a wyniki zostaną ogłoszone w ciągu tygodnia. Zostawiajcie swoje odpowiedzi w komentarzach. Powodzenia! 🙂
NAGRODA GŁÓWNA
22 komentarze
Wiewióra
11/12/2014 at 09:24aaaaa dziekuję!!! i ślę zaraz maila 🙂
Kasia Nowakowska
10/12/2014 at 09:01Dziękujemy za wszystkie zgłoszenia! 🙂 Wygrywają komentarze z numerami 12 (nagroda główna), 9 i 4! Gratulujemy! Proszę o maile z adresem do wysyłki na kontakt@kuchniabazylii.pl
Agata
05/12/2014 at 08:36Wpisałam wczoraj, około 13 bodajże, mój komentarz, o tymianku. Wtedy był 17 z kolei. Dzisiaj przychodzę, patrzę, a jego w ogóle nie ma…
Kasia Nowakowska
05/12/2014 at 08:47Już jest 🙂 Dziękuję za czujność
gaba
04/12/2014 at 21:12W mojej kuchni ostatnio bardzo często używam i dodaje wręcz do wszystkiego zieloną ewentualnie czerwoną czubrycę. Daje super ziołowy posmak dzięki głównemu składnikowi jakim jest cząber. Często dodawane przeze mnie są do pieczonych w piekarniku batatów.pycha
Agata
04/12/2014 at 12:16Najczęściej? Chyba tymianku. Uwielbiam dodawać do zapiekanek wszelkiego typu, na pizzę, a najbardziej i najczęściej do zup <3 Najprostsza zupa z ziemniakami, marchewkami, kukurydzą i mlekiem dostaje kopa smaku po dodaniu dobrej jakości suszonego lub świeżego tymianku <3
Agnieszka
04/12/2014 at 12:03Najczęściej w mojej kuchni gości czosnek. Najlepiej taki polski, od babci z ogródka. Nie żadne chińskie słabe odmiany. Czosnek musi być ostry i aromatyczny, inaczej jego używanie traci sens. Pasuje do dań kuchni włoskiej, polskiej, chińskiej i wielu innych kombinacji. Zdecydowanie jest przyprawą dla par… Najpierw wspólnie jedzone danie, a później czosnkowe pyszne buziaki! 🙂
Ulka
04/12/2014 at 12:02U mnie w kuchni najczęściej gości czosnek i czosnek niedźwiedzi – zwykły czosnek uzywam do up, sosów , wszelkich mięch i twarożków oraz domowej fety ,natomiast czosnek niedzwiedzi – do sałatek ,twarożków , mięs ,chleba domowego i sosów – ja i moja rodzinka uwielbia smak i aromat czosnków dlatego wszędzie gdzie tylko mogę dorzucam je do potraw
Kamil
04/12/2014 at 11:51Moje dania nie istnieją bez papryki słodkiej i ostrej. Dodaję paprykę praktycznie do wszystkiego! Ten kolor, smak – istna poezja 🙂 Ląduje ona w każdym daniu, no oprócz rosołu… Moja narzeczona mówi, że istnieje tyle innych przypraw, ale co ja poradzę na to, że papryka jest moją królową! Tą jedyną! Ale przyznam, że czasem ją zdradzam z ziołami…
Kamila
04/12/2014 at 11:46Najczęściej chyba stosuję czosnek, który świetnie komponuje się ze szpinakiem i brokułem. Bez czosnku dania ze szpinakiem nie byłyby takie pyszne, a trochę mdłe (jak dla mnie). I ten cudowny aromat… A, i jeszcze cała główka czosnku ląduje w arroz al horno, czyli hiszpańskim ryżu z piekarnika. Bez czosnku to danie nie byłoby takie aromatyczne. Po prostu nie istniałoby bez czosnku!
Wiewióra
04/12/2014 at 11:45Zadanie to nie lada ponieważ w mojej przyprawowej szufladzie mam ponad 30 przypraw rożnej maści i uzywam ich wszystkich… wraz ze zmianami pór roku lubuję się w innych przyprawach. Zimą króluje cynamon i goździki, latem świeża mięta z bazylią, jesienne smaki dopełnia wędzona papryka. Ostatnio pokochałam jednak przyprawę idealną na każdą porę roku KARDAMON!!! uwielbiam dodawać go do kaszy manny, do wypieków, kocham go tak jak wszystko co skandynawskie, a smak ma świeży i intensywny, nadaje charakteru potrawom 🙂 nie wyobrażam sobie aktualnie niedzielnego śniadania bez kardamonowej bułeczki z marcepanem i migdałami…
Mateusz
03/12/2014 at 18:59Przyprawa pięciu smaków. Smak Warszawskich budek z Chińskim żarciem u Siebie w domu:).
domowacukierniaewy.blox.pl
02/12/2014 at 09:34Zdecydowanie cynamon! Pachnie nieziemsko, jest doskonały do ciast, deserów, a nawet dań na słono 🙂 Cynamon świetnie wpływa na trawienie i oczyszcza organizm. Uwielbiam go przede wszystkim za możliwość używania go praktycznie do wszystkiego 🙂
Kasia
02/12/2014 at 08:48Gałka muszkatołowa, ponieważ zapobiega zimowej melancholii.Już niewielka jej ilość ukoi nerwy.
Bez niej szpinak nie był by taki dobry:)
Zapiekanka z sosem beszamelowym bez gałki to nie może się udać.
Justyna
02/12/2014 at 08:18Używam wielu przypraw, ale od pewnego czasu rozkochałam się w dwóch i dodaje je prawie do wszystkiego! Czosnek niedźwiedzi – za wspaniały aromat czosnkowo-ziołowy i brak ostrości. Mogę tak wypracować kompromis w domu – ja uwielbiam czosnek ale moja teściowa nie znosi ostrych przypraw – sypię więc do bólu czosnku niedźwiedziego i mam swój ulubiony aromat i smak, a teściowa ulubioną łagodność 🙂 Druga przyprawa to moja „tajna broń”, ale a niech to, powiem: papryka wędzona! Daje kolor i ostrość papryki, a jednocześnie wyjątkowy aromat dymu! Dodaję ją do gulaszów, sałatek, marynat… Zawsze goście pytają co tam dałam 🙂 Papryka taka rozgrzewa, apetycznie barwi danie na czerwono, ma też w sobie nuty ogniskowe, słodko-dymne, wzbogacające każde danie o wspomnienie ognisk z dzieciństwa 🙂
MonikaH
01/12/2014 at 15:28Moja ulubiona przyprawa jest pieprze cytrynowy. Cudowny jest do kurczaka.Marynuję go w pieprzy cytrynowy. jest obłędny:) A później tworzę rożne wariacie z warzywami:)
pozd
Jakub
30/11/2014 at 18:39W kuchni używam wielu przypraw. Jedne są typowo polskie, a innych próżno szukać w naszym kraju 🙂 Używaną najczęściej będzie chilli. Różne odmiany papryk (większość z własnej hodowli), które suszę i rozdrabniam. Nadają się doskonale zarówno do dań wytrawnych jak i do deserów 😀 Z innych przypraw, których używam często warto wspomnieć o czarnuszce, imbirze,cynamonie czy czosnku 🙂
Monika
28/11/2014 at 19:57Przyprawa, której najczęściej używam w kuchni to mięta. Dodaję ją do wszystkiego od soków i koktajli po kawał dobrego mięcha. Najważniejsze, żeby dobrze pachniała.
Jednak najchętniej dodaję miętę do… ziemniaków i kasz. Inni posypują je świeżą natką pietruszki, koperkiem, czy dodają rozmarynu, tymianku. Ja dodaję miętę. Pure z miętą, śmietaną kremówką i masłem to najlepsze ogrzewające i zarazem orzeźwiające comfort food:)
Joanna
28/11/2014 at 09:23Cynamon, bezapelacyjnie król mojej kuchni w każdej formie!!
W laskach – idealny do grzanego wina z anyżem goździkami i sporymm hlustem gorzkiej herbaty…..
Mielony – zawsze trafia w kaboratoryjnych ilościach do pomidorów…cudownie podbija smak;), na święta mieszam go
z chilli i dosypuje do pierniczków…często też ratuje mnie z opresji w mroźne i senne poranki…mieszam go z kawą i przepuszczam przez ekspres ciśnieniowy…idealne połączenie z miodem i odrobiną mleka…
Dlaczego cynamon? Bo nigdy nie wietrzeje, a świeżo stary przyprawia o zawrót głowy….
Wiktoria
28/11/2014 at 09:15Moją ulubioną przyprawą jest oregano. Uwielbiam włoską kuchnię, a one pasuję praktycznie do każdej takiej potrawy. Nadaje aromat i od razu można przenieść się (siłą wyobraźni 😉 ) do włoskiej małej mieściny, gdzie pachnie sosem ze świeżych pomidorów, parmezanem i właśnie oregano! 🙂
Justa
28/11/2014 at 08:45Moja ulubiona przyprawa jest imbir – rozgrzewa zmysły a każda potrawę uwodzi swoją głęboka nutą:)
Madziga
28/11/2014 at 07:44ciężko wybrać 1 przyprawę, ale chyba czosnek… przyprawiam nim każdy rodzaj mięsa, sosy, zapiekanki – używam go do wszystkich dań