Wraz z Dilmah postanowiliśmy zmobilizować Was do świątecznego pichcenia. Dla inspiracji sama upiekłam mazurki – pierwszy raz w życiu! Śmiało mogę powiedzieć, że jestem z nich dumna. Jeden w odsłonie wiosennej, drugi – tradycyjnej.
Zasady konkursu są bardzo proste. Wystarczy przesłać do mnie na maila k.nowakowska@op.pl zdjęcie i przepis potrawy, bez jakiej nie wyobrażacie sobie świąt 🙂 Dodatkowo chciałabym dowiedzieć się, jaką herbatę Dilmah dobralibyście do swoich dań. Ja akurat jestem amatorką Green Tea więc do mazurków szczególnie ją polecę, jednak niedawno odkryłam też Moroccan Mint, jakiej będzie mogli spróbować, jeżeli Wasz przepis szczególnie mi się spodoba 🙂 Otóż do wygrania mam dwa designerskie czajniczki (poniżej zdjęcie) wraz z herbatą.
Także do dzieła! 😉
Konkurs kończę dokładnie za tydzień. Na zgłoszenia czekam do piątku trzynastego – do godziny 21! Wyniki ogłoszę na drugi dzień na Fan Page Kuchnii Bazylii 🙂
Moje wersje: pierwsza – polewa czekoladowa, dekoracyjne kwiatki; druga – dżem truskawkowy, migdały całe, płatki migdałowe, skórka pomarańczowa i żurawina.A tak właśnie wyglądają czajniczki 😉
6 komentarzy
katie
10/04/2012 at 20:52U mnie mama zrobiła 🙂 Ale rzeczywiście nie robi się mazurków u mnie 🙂 Ładnie Ci wyszły, pozdrawiam! 🙂
Monika
07/04/2012 at 14:14te święta to również moj mazurkowy debiut;)zamarzyły mi się takie tradycyjne,z prawdziwego zdarzenia;)i są!tylko pogoda troszkę nie dopisuje,ale kto by się nią przejmował;)
uściski świąteczne!
Bazylia
07/04/2012 at 11:16gosijka – u mnie też nie było zwyczaju, więc postanowiłam to nadrobić 🙂 wesołych!
vinka – przygotowywanie nie zajmuje wiele czasu, więc jak najbardziej można upiec je przy innej okazji 🙂 nikt nie powiedział, że nie wypada 🙂
Dorotas30 – dziękuję serdecznie i wzajemnie życzę wszystkiego dobrego na te dni! :*
Dorotas30
07/04/2012 at 09:54Mazurki wyglądają niesamowicie. Bazylio z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Tobie dużo radości i pysznych smakołyków na wielkanocnym stole:)
vinka
06/04/2012 at 19:38w zeszłym roku robiłam po raz pierwszy mazurka z kajmakiem, lecz się nie polubiliśmy. zbyt słodkie. a w tym roku czasu zabrakło na mazurka z czekoladą. Cóż, może innym razem niekoniecznie na Święta 😉
Pozdrowienia!
gosijka
06/04/2012 at 19:04wow jak na pierwszy raz to wyszły Ci te mazurki mistrzowsko! Ja jeszcze ich nigdy nie robiłam, ale jakoś nie było u mnie tego zwyczaju 🙂 W każdym razie kiedyś się jeszcze skuszę ……. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!