Zapraszam Was po przepis na żołądki. To danie przypomina mi domowe obiady z dzieciństwa. Kochałam je podane z kaszą gryczaną 🙂
To, czy ktoś lubi żołądki drobiowe czy nie, zależy w dużej mierze od tego co i gdzie się jadło w dzieciństwie. Jeżeli u Was w domu jadało się takie dania, pewnie za nimi przepadacie. Gorzej jest, jeżeli pierwszy raz spotykacie się z takimi potrawami, ciężko się przekonać, ale zaznaczę, że warto spróbować 😉 Przepis na żołądki w sosie musztardowym Was zaskoczy – jest pyszny!
Zobacz też: Żołądki drobiowe w sosie paprykowym
Składniki:
– pół kilo żołądków drobiowych
– 3 łyżki musztardy
– 1 łyżka chrzanu
– 3 łyżki mąki + 3 łyżki masła do zasmażki
– mała cebula
– pół szklanki wody
– sól i pieprz
– kasza jęczmienna
– bazylia
Żołądki obgotowujemy, po czym kroimy je na plasterki i dusimy razem z pokrojoną cebulą przez około godzinę w niewielkiej ilości wody. Kiedy woda odparuje, zaczynamy przygotowywać zasmażkę. Na patelni rozpuszczamy masło, po czym dodajemy mąkę i chwilę podsmażamy, do uzyskania jednolitej konsystencji. Dodajemy ją do żołądków. Następnie dodajemy wodę, musztardę, chrzan, sól i pieprz. Jeżeli konsystencja nam odpowiada, gotujemy przez kilka minut na małym ogniu. Jeżeli jest za gęste, dodajemy jeszcze trochę wody. Podałam z kaszą jęczmienną i posypałam posiekaną bazylią. Pyszne 🙂
7 komentarzy
remik
21/10/2014 at 13:02A cebula to na ozdobę?
Emilia Lipinska
25/12/2013 at 23:16Pycha przepis, z ziemniaczkami też rewelacyjnie smakuje- POLECAM
Emilia Lipinska
11/12/2013 at 14:29w składnikach wymieniona jest cebula natomiast nie ma o niej nic w opisie, czy podduszamy ją z żołądkami czy podsmażamy?
Emilia Lipinska
11/12/2013 at 14:18a cebula jest w składzie a nie ma w opisie, trzeba ją obsmażyć czy udusić razem z żołądkami?
Kasia Nowakowska
11/12/2013 at 19:37Udusić razem z żołądkami. Dziękuję za czujność 🙂
Ola
17/08/2013 at 09:16u mnie się jak najbardziej jadało i jada
ciekawy dodatek musztardy i chrzanu, ja tylko ze śmietaną dotychczas robiłam
Kasia Nowakowska
27/10/2013 at 16:56Ostatnio miałam przyjemność jeść ozorki w sosie z mascarpone i cytryną! 🙂 Pycha, pewnie by Ci zasmakowało.