Skończyłam dekorować MOJE PIERWSZE ŚWIĄTECZNE PIERNIKI. Upaprana czekoladą i lukrami czułam się jak dziecko 🙂 A kuchnia? Ciężko było doprowadzić ją do porządku. Przepis na słodkości wzięłam z grudniowej Kuchni.
Składniki:
– ok. 3/4 kg
– 3/4 kostki masła
– 1,5 szklanki miodu
– 1 szklanka cukru pudru
– torebka przyprawy do pierników
– łyżeczka sody
– jajko
– szczypta soli
Miód, cukier, przyprawę do pierników i masło podgrzewamy w rondelku – pilnujemy, aby masa się nie zagotowała. Kiedy będzie jednolita, odstawiamy do przestygnięcia. Następnie wlewamy ją do przesianej przez sito mąki z sodą i solą. Do ciasta dodajemy także rozbełtane jajko. Wyrabiamy. Jeżeli będzie za rzadkie dodajemy trochę mąki. Po tym kawałki ciasta rozwałkowujemy na grubość 5-10 mm i wycinamy wzory. Pieczemy 15 minut w piekarniku z termoobiegiem w 160stopniach (zwykły piekarnik 180).
Większość pierników ozdobiłam kolorowymi pisakami, choć niektóre też oblałam czekoladą…
… i lukrem własnej roboty! 🙂
Przepis na lukier:
– 1 białko
– 1 szklanka cukru pudru
Teraz włożę je do zamkniętego pojemnika i będą czekać na święta! Mam nadzieję, że zmiękną.
A może Wy macie jakieś porady odnośnie przechowywania pierników?:)
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu! 🙂
36 komentarzy
Monika Graczyk
17/12/2013 at 19:32Pierniczki wyszły pierwszorzędne! Ciasto jest cudne, bardzo łatwe do rozwałkowania i nie przykleja się do blatu (ja delikatnie podsypałam mąką). Teraz zamykam je w magicznych pudełeczkach i niech czekają na Święta 🙂 nie mogłam się oprzeć i już kilka gwizdeczek wciągnęłam, nawet takie chrupiące są super, a maczane w herbacie to mmmm… czysta świąteczna rozkosz! 🙂
Kasia Nowakowska
17/12/2013 at 20:17Bardzo mnie to cieszy! 🙂
KasiekGotuje
11/11/2013 at 09:54już niedługo zacznie się pierniczkowy maraton przedświąteczny 🙂 🙂
Anonymous
10/12/2012 at 19:47U mnie dziś też dziś dzień pierniczkowy. Pierwsze podejście miałam w poprzednim tygodniu… Wyszło sporo, ale stały się fanem mojego chłopaka i niestety wiele ich nie zostało. Zatem dziś zrobiłam drugą porcję 🙂 Nie chciało mi się dekorować, bo pewnie skończyło by się jak u Ciebie 🙂 Twoje zdjęcia wyglądają apetycznie 🙂
Bazylia
10/12/2012 at 20:36Dekorowanie to chyba największa przyjemność, która po ozdobieniu 50 pierniczka staje się udręką 😉
Bazylia
07/01/2012 at 10:59Sonel, bardzo mi miło! Ciesze się, że są ludzie, jakich cieszy moja pasja 😉 Także zapraszam – od dziś częściej! 🙂
sonel
05/01/2012 at 08:47AAA i jeszcze jedno. Przyznaję się bez bicia, że pożyczyłam od Ciebie niektóre zdjęcia tych pysznych potraw, ale tylko do użytku własnego, a konkretnie żeby wkleić do zeszyciku z przepisami :))
Więc mam nadzieję, że się nie gniewasz!
sonel
05/01/2012 at 08:35Znalazłam twojego bloga dokładnie wczoraj i obejrzałam go od deski do deski – świetny jest! I mam ochotę wypróbować pare przepisów 🙂
piegusek1976
02/01/2012 at 21:44jakie kolorowe:) pozdrawiam
Olciaky vel Olcik
27/12/2011 at 20:51Ja piszę się na te czekoladowe;)
Przypraw mnie
25/12/2011 at 14:26Dopiero cię odkryłam. A pięknie u Ciebie, więc częściej będę zaglądać.
Piernikowo to jest mój żywioł. Lukry, barwniki, czekolady to sprawia, że święta zyskują blask.
I ten zapach.
Życzę ci samych lukrowanych Miłością chwil
Ania
wilczyca-Aga
23/12/2011 at 23:07wesołych świąt!!!!!
slyvvia
22/12/2011 at 17:16Wspaniałe. Muszę w przyszłym roku zainwestować w kolorowe lukry 😀
Chocoholiczka
17/12/2011 at 07:05Piękne! 🙂 mimo, że uwielbiam czekoladę, to najbardziej spodobały mi się te kolorowe 🙂
Ivka
13/12/2011 at 20:16śliczne i kolorowe, mnie najbardziej przypadły do gustu te w czekoladzie
Joanna
10/12/2011 at 14:08Prześlicznie udekorowane pierniczki. Po prostu prześlicznie 😀
Russkaya
08/12/2011 at 18:45O, ten księżyc się do mnie uśmiecha! 😀
Dobry wieczór Panie Księżycu! 🙂
wilczyca-Aga
05/12/2011 at 17:54ale się opierniczasz! świetne pyszotki.
Karmel-itka.
04/12/2011 at 20:38uwielbiam dekorowanie pierniczków, pieczenie ich uprzednio i samą konsumpcję.
shy
03/12/2011 at 12:01Pewnie masz rację, marzy mi się choinka przystrojona takimi cudeńkami… a właściwie ile wcześniej trzeba je zrobić, żeby były dobre na święta?? :>
Dorotas30
03/12/2011 at 11:55Wszystkie pierniczki wyglądają cudnie:)
miss_coco
03/12/2011 at 11:55Bardzo nastrojowe i urocze zdjecia ;))
shy
03/12/2011 at 11:08Wygladaja pięknie, szczególnie podobają mi się te klasyczne w polewie czekoladowej i lukrowej :] Trzymam kciuki, żeby na święta były idealne.
Sama nigdy nie robiłam, ale może kiedyś będzie mi dane spróbować takich domowych pierniczków :]
Trzcinowisko
03/12/2011 at 09:24Śliczne:) ja wrzucam dzisiaj i moje zastępy anielskie i wczorajsze piernikowanie dziewczyn…zapraszam z wieczorka:)
Domi w kuchni
03/12/2011 at 08:51Przeurocze! 🙂
aga
02/12/2011 at 20:53sliczne sa:)
Kamila
02/12/2011 at 20:04Piękniutkie!
Bożena
02/12/2011 at 19:48Wow..ale cudne pierniczki..
klliisiaa
02/12/2011 at 19:31ale prześlicznie Ci wyszły :))
Aciri
02/12/2011 at 18:00Wszystkie piękne, ale te w czekoladzie chyba najpiękniejsze:)
Dominika
02/12/2011 at 17:58o jakie śliczne! chyba mam takie same foremki 🙂
Tyna
02/12/2011 at 17:43Ale ładne! Kuszą niesamowicie!:)
Lovelykate
02/12/2011 at 17:20Przepięknie ozdobione, fantastyczne pierniczki 🙂 uwielbiam kiedy ich zapach rozchodzi się po całym domu przy pieczeniu 🙂
ewelajna
02/12/2011 at 16:51Bazylio, zajrzyj do mnie jeszcze raz…
vinka
02/12/2011 at 16:27Ja przechowuję w plastikowym pojemniku, lub w puszkach 🙂 do świąt są miękkie. A gdy nie, to można dać kawałek jabłka 🙂 Bardzo ładne są Twoje pierniczki! Ja dekoruję jutro.
ewelajna
02/12/2011 at 16:27Prześlicznie…:) I tyle nastroju w Twoich zdjęciach:) Pozdrawiam, Bazylio!