W zeszłym tygodniu razem z innymi blogerami zwiedzałam fabrykę Lubelli. Już w drodze do Lublina czekała na nas niespodzianka w postaci makaronowego quizu, z którego dowiedziałam się m.in., że…
W zeszłym tygodniu razem z innymi blogerami zwiedzałam fabrykę Lubelli. Już w drodze do Lublina czekała na nas niespodzianka w postaci makaronowego quizu, z którego dowiedziałam się m.in., że…