Siedem dni to zdecydowanie za mało czasu na zwiedzenie całego miasta, jednak gdybym miała możliwość zostać tam dłużej uciekłabym na wybrzeże, gdyż wolę ciszę, niż stałe wycie alarmów i…
Niekiedy spontaniczne wyjazdy są lepsze od tych planowanych miesiącami. Nie spodziewałam się, że po kilkudniowym pobycie we Lwowie, będę marzyła, aby tam wrócić. Pierwsze wrażenie – zawód. Szare…
Kraków przywitał nocą. Gwarno, klimatycznie, beztrosko. Poszukiwałam miejsc, w jakich można nie tyle dobrze, ale i tanio zjeść. Polecone, jak i te znalezione przypadkiem wypadły całkiem nieźle 😉 Największym…